Pisanie zawsze było moją pasją. Mam na swoim koncie sporo wprawek prozą, dużo felietonów i felietoników... Ale to, co najbardziej kocham, to pisać wierszem. Zdecydowałam w taki właśnie sposób komentować otaczającą mnie rzeczywistość. Po latach prób i doświadczeń już jestem pewna, że taka forma kontaktu ze światem jest mi najbliższa... Ja będę starała się Was rozbawić, poruszyć, zainspirować, a Wy - czytajcie i komentujcie... Zatem - ZAPRASZAM!
czwartek, 22 grudnia 2022
!!!
poniedziałek, 28 listopada 2022
In memoriam.
czwartek, 24 listopada 2022
Refleksja nad refleksją.
Z cyklu "Co mi w duszy gra" AD. 25-11-2022
poniedziałek, 7 listopada 2022
Lawa.
Niemoc dorosłości.
niedziela, 14 sierpnia 2022
Nadzieja!
czwartek, 23 czerwca 2022
Powinien być Dzień Taty! Ojcem może być każdy!
piątek, 27 maja 2022
Katharsis na Dzień Matki!
wtorek, 10 maja 2022
Gdy niebo pęka...
Gdy pierwszy raz niebo mi spadło na głowę -
zły, zimny grudzień zabrał mi Tatę.
Umarłam wtedy lub żyłam w połowie...
By dzieckiem umrzeć jeszcze przed latem.
To dzisiaj odeszłaś! Z Tobą dziecięctwo,
przepadł najmniejszy pierwiastek dziecka.
Bez Ciebie i Taty na nic mi męstwo,
na nic dorosłość! Podła! Zdradziecka!
Jeszcze po wielkiej tragedii Polaka
nie wyschły oczy, żałość wciąż trwała...
Gdyś Ty odeszła! W miesiąc zaledwie!
I tamta żałość - małą się stała!!!
Maj bzami pachnie, pszczołami brzęczy,
wszystko do życia się budzi...
Mnie wiosna swoją radością męczy.
A każdy kolejny dzień życia trudzi...
10 kwietnia 2010 - Smoleńsk
10 maja 2010 - moja Mama odeszła.
Z cyklu: "Reszta czyli co mi akurat w duszy gra", AD: 10-05-2022 Chociaż to powinien być cykl - "Co mi w duszy wyje"
poniedziałek, 25 kwietnia 2022
Paragraf-y...
sobota, 23 kwietnia 2022
Wiosna w ogrodzie 2022
niedziela, 10 kwietnia 2022
Dłoń matki,
wtorek, 29 marca 2022
Postrzępiony!
![]() |
Malowała: Monika Struzik |
Wśród wielu Aniołów,
co strzegą nas i dusz naszych,
wszystkie wydają się piękne.
Anioły:
- są takie, co same pięknymi będąc,
strzegą dusz niepięknych...
- są takie, co same pięknymi będąc,
w obliczu naszej miłości bledną.
I są te najpiękniejsze, te "postrzępione"!
Te najprawdziwsze, swoją pracą strudzone...
Znużone dbaniem o życie człowieka,
Strzępią swe pióry, choć wiedzą,
co je czeka.
Z cyklu: "Co mi w duszy gra", AD: 29-03-2022
czwartek, 10 marca 2022
Wiersz nie o wojnie i nie o pokoju.
Czyja ta wojna? I komu potrzebna?
Czyja to gra złowieszcza, bezecna?
Kto pionki na planszy rozstawia?
Odważnik na szali życia ustawia?
Kto, niczym lalkarz za sznurki pociąga?
Niewinnych w tryby machiny wciąga?
Kto krwią dziecięcą nie boi się plamić,
umysły ludzi kłamstwem omamić?
Zło, jak to bywa niejedną ma postać.
Dobro nie zawsze umie mu sprostać!
Dobro, by dobrem mogło zwyciężać,
w mądrości ludzi szuka oręża...
Lecz gdzie rozumu szukać? Mądrości?
Gdy jednym brakło ku drugim miłości!
I gdzie spokoju szukać? Schronienia?
W czasie, gdy zło nie daje wytchnienia?!
Czy wyciągniemy z historii naukę?
Czy tchórzem zostać? Lub politrukiem?
Czy pozwolimy, by koło historii
zmieliło nas? Zamiast toczyć się w glorii?
Wiersz nie dotyczy bezpośrednio bieżących wydarzeń. Ale myślę, że jest to dobry moment, żeby go opublikować.
Z cyklu: "Gorzko politycznie", AD.: 10-03-2022
piątek, 4 marca 2022
Skrzydlate Dobro.
Kocham Aniołki, Janiołki,
co swemi skrzydłami figlarnie trzepocząc,
przynoszą radość i pokój.
Kocham Anioły, Janioły,
co ciężkie skrzydła od win ludzkich niosąc,
biorą na siebie ludzki niepokój.
Kocham Skrzydlate Dusze,
co czasem ludzką postać przybiorą,
i dobro rozpościerają.
Choć często cierpią katusze,
wciąż więcej dają, niż sami biorą.
I nigdy się nie poddają.
Dobro, jak Anioł ma skrzydła.
Ludzkie słabości potrafi pokonać.
Złe ludzkie języki.
Złego zwycięża mamidła,
by do dobrego ludzi przekonać,
i Złemu dać prztyki!
Z dedykacją dla Skrzydlatej Duszy Anita Łukasik <3
Z cyklu: "Przepraszam - musiałam", AD: 04-03-2022
poniedziałek, 28 lutego 2022
Mądrość w pomocy, pomoc w mądrości.
Gdzie determinacja odwagę zwycięża,
bo serce hamuje rozumu podszepty;
gdzie w mowie i czynach nie brak jest oręża,
gdzie serca porywy dla niecnych - geszefty!
Pomagać - to piękne i wzniosłe uczucie,
pomagać mądrze - jeszcze piękniejsze.
By pomoc nie przeszła w nas samych zaszczucie,
potrzebne są głowy - nie mądre. MĄDRZEJSZE!
By tradycyjnie, z kąpielą nie wylać dziecka,
by jednak wiedzieć, kto do nas przychodzi...
by nasza pomoc, dla nas nie była zdradziecka!
By pomóc tym, których nasza pomoc obchodzi!!!
Bo, my Polacy, to takie serce "na wierzchu",
I łatwowierni i szczerzy do bólu.
Choć dnia nie widać, nie boim się zmierzchu!
Nie widzim też, gdy w naszym ktoś miesza ulu.
Wiersz, ku opamiętaniu. Należy pomagać! To bez dwóch zdań! Ukraińcy to nasi sąsiedzi w potrzebie. Ale, nie zapominajmy, że jeszcze wczoraj Srovid blokował granice; że dla nas nie ma pomocy w szpitalach, że my, POLACY - umieramy, bo na czas nie otrzymujemy pomocy lekarskiej, na którą płacimy ciężkie pieniądze! Oczywiście - ze względu na srovid. Zostały zamknięte granice dla "bojówek muzułmanów" - tych, co wzniecali pożary w Europie... I tych, co chcieli przedrzeć się przez nasze granice w 2021.... A dziś otwarte są granice dla KAŻDEGO, kto tylko przybędzie! Skąd wiecie - kto dziś przychodzi? Srovida już nie ma? Zagrożenia ISIS już nie ma?
Pomagajmy, ale mądrze!
I niech nasz rząd pomaga, ale MĄDRZE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Najpierw jesteśmy my, Polacy - potem inne narody!!!
Tylko tyle i aż tyle...
Mogę wydać się Wam bezduszna, ale nie jestem. Jestem racjonalnie myśląca...
Piszę to dla moich Dzieci i Wnuków! Bo oni są już poza historią wojenną... W ich świecie przemoc to tylko gra komputerowa... I "trucie starych".
W `39 też nikt nie myślał, że będzie aż tak źle. Nikt nie sądził, że koszmar będzie trwał 6 lat i będzie największym koszmarem stulecia!!! Dzieci szykowały się do szkoły, ludzie do pracy; zakochani umawiali się na randki....
I tych właśnie ludzi dzisiaj mi szkoda, i im pomogę ZAWSZE!!!
Ale pytam: gdzie jest NATO?! Gdzie jest UNIA?! Gdzie nasi alianci?!
Dlaczego wschodnia flanka bezpieczeństwa Europy jest otwarta dla każdego?! Dzisiaj usłyszałam, że nawet w Krościenku szybko wyremontują stary tor, żeby z Ukrainy mogli przyjeżdżać uchodźcy! I chwała władzom powiatu! Tylko dlaczego wcześniej nie było motywacji do remontu tej linii? Polacy tego nie chcieli? A kto tą drogą wjedzie? Oprócz ludzi potrzebujących? Ma ktoś nad tym jakąś kontrolę?!
Jak pokazuje historia - nad nami NIKT NIGDY nie miał litości!
Ile nasi dziadowie pomagali Żydom? To teraz czytamy, że jesteśmy winni Holokaustu...
Teraz też pomagajmy z rozsądkiem! Uczmy się na błędach! Niech nikt nie bierze naszego serca za naszą słabość!
Trzeba pomagać! Sama pomagam! Ale też wymagam! Puste słowa, choćby najładniejsze mnie nie przekonują :(
Gdzie reakcja świata?
Te sankcje "zachodu" to ja własnym śmiechem zabijam!
Z cyklu: ":Gorzko politycznie", AD.: 28-02-2022
środa, 23 lutego 2022
Kobieta.
Gdzie siła z niemocą jak bluszcz się przeplata,
stanowczość z wrażliwą duszą się miesza,
gdzie poryw serca nad rozum wzlata
i uśmiech na żalu fasadę zawiesza,
tam jest Kobieta...
Gdzie troska ze złością o władzę walczą,
wyrozumiałość z zawiścią się mierzy,
marzenia z życiem sobą wciąż gardzą;
a dusza w smutku z życia się cieszy,
tam jest Kobieta...
Gdzie słodkie pragnienia głęboko ukryte
z mrokiem tajemnych żądzy bój toczą;
co w dnia codzienności blasku zakryte,
umysłem i sercem zawłada nocą.
Tam jest Kobieta...
Gdzie role nadane niewieście przez życie,
w szaleństwie zmysłów bywają topione,
gdzie dzikie myśli chowane skrycie
grzecznymi gestami są zastąpione,
tam jest Kobieta...
Gdzie Physis z Psyche wciąż się siłuje,
gdzie od tej walki nie ma wytchnienia,
ciało wysiłkiem świadomość kształtuje,
wyrzeka się krótkich chwil zapomnienia,
tam jest Kobieta...
Gdzie miłość bez granic w bólu się rodzi,
ta, co wybacza, co tęskni i czeka.
Gdzie niezmierzone pokłady siły,
wiary, nadziei w drugiego człowieka,
tam jest Kobieta...
Gdzie tyle skrajności, nici splątanych,
i dróg i drożynek w życia bezkresie;
słów wykrzyczanych i tych wyszeptanych,
gdzie każda chwila emocje niesie,
tam jest Kobieta...
Jak płomień, który czołgając się, tlejąc,
roznieca pożar by strawić mienie,
tak w duszy kobiecej dojrzewa gorejąc,
by w końcu wybuchnąć, tworzenia pragnienie.
I to jest Kobieta....
Wiersz poświęcony wspaniałej wystawie malarskiej, która powstaje dzięki Kobietom - "Kobiecualność III"
Z cyklu: "Co mi w duszy gra", AD.: 23-02-2022
sobota, 19 lutego 2022
Jedna fotka, a zleci się wielu ...
Fot. Monika Struzik |
Słońce zachodzi, niebo nim pała!
Zefir z Adadem we szranki staje!
Ludzie i ludzkość jest jakże mała!
Wobec sił, którym swój sprzeciw daje!
Z cyklu: Przepraszam - musiałam, AD: 20-02-2022
czwartek, 10 lutego 2022
Dziwny ten świat... Nic się nie zmieniło!
Świat bez emocji istnieje, bo istniał,
Świat bez miłości istnieje, bo istniał.
Świat bez radości istnieje, bo istniał,
Świat bez kompromisów - zaistniał.
Świat podzielony, choć nie tak - zaistniał,
Świat pogrążony w nieładzie - zaistniał,
Świat wynaturzony, choć był - zaistniał,
Znikł świat kompromisów - jakby nie istniał.
Zaistniał świat mediów, który wariował,
i który sprawił, że człowiek zwariował!
Prawdziwy sprawca w cieniu się chowa...
by wojny codzienne podsycać od nowa...
I homo homini staje się lupus,
by żądzy wariatom pozwolić dać upust :(
w poczuciu "misji" obronić swój status :(
A dla mnie to Nosferatu!!!
Z cyklu: "Co mi w duszy gra", AD: 10-02-2022