Odchodzą!
Do świata ładnego, do jutra lepszego.
Bez bólu, cierpienia, bez łez;
ziemskiego...
osamotnienia.
Odchodzą!
Już prawie czwórkami idą do nieba.
Do swoich idą, takać potrzeba;
Tamci tak długo
czekali...
Tamci odeszli!
Choć tyle jeszcze przed nimi było.
Sami zdziwieni - tak szybko
życie się...
zakończyło!
Tamci odeszli!
W niebie zapewne przygotowali
przyjęcie dla wielu gości.
Kolejni Odchodzą!
Ku Ich radości...
Odchodzą!
Ku Ich radości i w smutku dla nas.
Niebiańska rodzina wędrowców ugości,
tak długo Ich
wypatrywali...
Dziś odszedł On!
Tamci do stołu znów przyjmą
bliskiego sercu z padołu Wędrowca.
On też już...
odpocznie.
Może już dotarł?
Może do stołu z Rodziną już zasiadł?
Zobaczył kogo dawno nie widział?
Na ziemi swój ślad
już zatarł...
A może Dusza
jeszcze się błąka? Ostatnią podróż
jeszcze odwleka?
Kto wie?
Stół czeka....
In memoriam Wujkowi Edkowi i moim kochanym Rodzicom.
Mamo, Tato - zapełniają się Wam miejsca przy niebiańskim stole. Bawcie się dobrze, jak kiedyś tu, na ziemi!!!
Z cyklu: "Co mi w duszy gra", AD. 29-11-2022
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz