Piszą różni - poezją i prozą,
Z tej pisaniny co raz wieje grozą...
Mówią różni, a w gębie frazesy,
wszak dbają tyko o swe interesy!
Silą na mądrość się publicyści,
resztki honoru tracą artyści,
by tylko dalej naród ogłupić,
na tym, co ważne nie dać się skupić.
Mamy duszę zaprzedać kusemu,
miast Bogu, ręce składać ku niemu.
Wierzyć we wszystko, co mówi TiVi,
bo tylko wtedy będziemy żywi ;)
Nikt nie zabiega o dobro człowieka,
prawda dziś już nie urzeka :(
W cenie dziś strach i zniewolenie,
nie ma popytu na samo-myślenie!
Ci, co na górze, chcą posłuszeństwa,
w złotko pakują swe bezeceństwa!
I w oczy kują swym dobrem narodu,
myśląc, że naród nie czuje smrodu!
Ja też narodowe napiszę rymy
tym, co narodowej łakną estymy:
niestety, szacunku nie da się kupić,
choćbyście wszystkich mieli nas złupić.
Z cyklu: "Gorzko politycznie", AD: 19-01-2021
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz