Tyle jest pięknych dróg i tyle ścieżek.
By przejść je wszystkie nie starczy życia.
Lecz kocham szlaki, kocham je szczerze,
I wiem, że wiele ich mam do przebycia.
Nie zniechęcają mnie szlaków znoje,
trudne podejścia, kapryśna pogoda.
Co tam przeżyję, na zawsze moje...
Na szlaku zawsze czeka przygoda!
A to zobaczę żuczka gnojarza,
a to sasankę czy pączek krokusa.
Na szlaku błoto i przepaść się zdarza.
dla mnie to tylko dalsza pokusa;
by iść tam, gdzie jeszcze dotąd nie byłam,
wejść tam, gdzie dotąd jeszcze nie weszłam.
Zrobić to, czego do dziś nie zrobiłam,
za sobą zostawić to, co już przeszłam.
Z cyklu: "Co mi w duszy gra". AD, 09-07-2020
Pisanie zawsze było moją pasją. Mam na swoim koncie sporo wprawek prozą, dużo felietonów i felietoników... Ale to, co najbardziej kocham, to pisać wierszem. Zdecydowałam w taki właśnie sposób komentować otaczającą mnie rzeczywistość. Po latach prób i doświadczeń już jestem pewna, że taka forma kontaktu ze światem jest mi najbliższa... Ja będę starała się Was rozbawić, poruszyć, zainspirować, a Wy - czytajcie i komentujcie... Zatem - ZAPRASZAM!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz