niedziela, 16 lutego 2020

Refleksja przedwyborcza. A co to?

Bo chodzi o tę równowagę! O wyważenie, o te same standardy!
Nie chodzi o nasze poglądy, nie chodzi o to, kto kogo popiera, bo wolność w tym względzie reguluje przecież PISANE prawo, w tym KONSTYTUCJA, która o tyle często, o ile całkowicie bezmyślnie jest przywoływana.

Bo chodzi o uszanowanie praw każdego Obywatela!
Nie chodzi o przekonywanie jednych, że drudzy zło czynią, bo przecież to reguluje PISANE prawo...

Chodzi o to, że zbyt łatwo realizowana jest w Polsce idea "panem et circenses" oraz "divide et impera".
Nie będę tego tłumaczyć, bowiem każdy, kto pomyśli spokojnie i prezentuje sobą jakiś poziom intelektualny, bez problemu poradzi sobie ze zrozumieniem mojej przenośni. To naprawdę jest bardzo proste!

Co by nie powiedzieć, jakby nie szukać, jak nie dociekać, za nic nie mogę znaleźć po lewej stronie nikogo, kto chociaż by zamilkł na chwilę, żeby zastanowić się nad ogromem manipulacji...

Hejt, hejt, hejt....
Bezmyślny, bez zastanowienia, bez refleksji, bez argumentów.

Jestem załamana :(

Z cyklu: "Felietony", AD: 16-02-2020

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz