Anioły są przecież zawsze i wszędzie
nie tylko te w naszych Bieszczadach,
kto myśli inaczej jest w wielkim błędzie,
lub nie wie o ich wszystkich śladach.
Te czasem przysiadły na Łysej Górze
Choć to podobno Czarownic mieszkanie.
Janioły to Krzyża Świętego stróże
Więc na nic Kusatych Bab ludzi nękanie...
Janioły buzie mają dziewczęce,
te świętokrzyskie są czyste, bezbronne!
Składają rączki w łask Bożych podzięce,
W pozie miłości zastygły dozgonnej...
Z cyklu: "Co mi w duszy gra". AD 23-11-2019
Pisanie zawsze było moją pasją. Mam na swoim koncie sporo wprawek prozą, dużo felietonów i felietoników... Ale to, co najbardziej kocham, to pisać wierszem. Zdecydowałam w taki właśnie sposób komentować otaczającą mnie rzeczywistość. Po latach prób i doświadczeń już jestem pewna, że taka forma kontaktu ze światem jest mi najbliższa... Ja będę starała się Was rozbawić, poruszyć, zainspirować, a Wy - czytajcie i komentujcie... Zatem - ZAPRASZAM!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz