Tak wiele razy raniony,
wolności wiecznie spragniony,
nigdy zniewolić się nie dał...
Przyjmował kule i ciosy,
widział narodu losy,
duszy swej orlej nie sprzedał...
Korony nigdy nie zrzucił,
od Polski się nie odwrócił,
choć wielu by tego chciało :(
Skrzydłami broni tej ziemi,
chce zawsze być między swemi!
Dziś to rozumie tak mało :(
Z cyklu: "Co mi w duszy gra:, AD. 09-07-2025